Plan rozwojowy prowincji obu Sardynii...

Proszę o kontakt z prefektami Adamusem oraz Borysem Stanislavem w sprawie rozwoju miast.
Oczekuję również kontaktu z dostojną Agness Vinicius. Chodzi głównie o fakt finansowania budowy Jej wspaniałego projektu świątyni. Ptowincja jest gotowa wyłożyć pewną ilość sesterców na ten cel (żeby zachować realizm kosztów i budynki nie powstawały bezpłatnie). Ze swojej strony wynajmę również i pewną ilość niewolników do tego przedsięwzięcia.

Proponowany program rozwojowy na lata 14-16 IR.

01. Rozwój portu i stoczni na Korsyce w Alerii.

02. Wodowanie 20 statków średnich i 5 statków dużych handlowych do obsługi tras handlowych imperialnych morskich.

03. Nawiązanie kontaktu w Italii oraz współudział w budowie kopalni rudy żelaza(ewentualnie całkowie pokrycie inwestycji).

04. Budowa centrum wytopu żelaza na Sardynii. Huty oraz zakłady płatnerskie. (ok 10 sztuk zakładów - powód duża rentowność oraz popyt na broń w Afryce, Mauretanii oraz Egipcie, obsługa uzbrojenia tamtejszych legionów<rozmowy w trakcie>).

05. Budowa kopalni srebra na Korsyce w pobliżu Alerii.
Ewentualny rozwój przemysłu jubilerskiego.

06. Budowa kopalni rudy miedzi nieopodal Carales oraz rozwój w tamtym miejscu głównego ośrodka rękodzieła miedzianego.

07. Przekazania pewnej sumy z budżetu na rozwój kultury(szkoły, akademie, świątynie, biblioteki etc.)

08. Powołanie "Rady Prefektów" z własnym działm na forum prowincji.

Oczekuję na opinię obywateli wyspy (zwłaszcza prefektów)
Mile widziana krytyka oraz własne projekty rozwojowe miast.

01.Aleria potrzebuje rozwoju stoczni i portu, pomysł dobry, tylko trudny do wykonania, poprostu brak zarządcy, który by się zajął rozbudową. Aleria z racji swego położenia mogłaby stanowić baze handlową utrzymującą kntakty handlowe z Italią, z prowincji zwożono by wszelki towary, a stąd następnie do Italii.
05.Kopalnia dobry pomysł, sam zakupiłem jedną i mógłbym zająć się jej działalnością na rzecz Korsyki.

Chciałbym zgłosić, że jako obywatel Aleri, byłbym wdzięczny, gdyby mi pozwolono sfinansować budowe świątyni, projektowaną przez Agness Vinicius, posiadam również niewolników, których mógłbym przesłać do tej jakże zaszczytnej roboty:)
Pozdrawiam

07.Szkoła powinna powstać w Aleri, kształciła by nasze dzieci, jak dotąd nie słyszałem o żadnej czynnej placówce oświatowej w mieście.
Bibliteka jest również potrzebna, sprzydał by się ktoś kto by tym zarządzał i opiekował.
Akademia sprzydała by się całej prowincji, można by w ten sposób pozyskiwać obywateli zdolnych, mogących np pomagać przy budowaniu świątyń.

Jestem bardzo optymistycznie nastawiony zwłaszcza do punktu 6. i punktu 4. Uważam, że ze względu na położenie Carales jak i znaczenie handlowe miasta z południowymi prowincjami conajmniej połowa zakładów wymienionych w pkt. 4 powinna właśnie stanąć w okolicach stolicy prowincji.

oprócz tego nie pogniewałbym się gdyby kasa prowincji przyznała pewien budżet na rozbudowę portu i stoczni w Carales.

BSC

03. Tenże kontakt należałoby nawiązać jak najszybciej, by mieć możność sprzedaży srebra do Rzymu, niewątpliwie tam są największe ceny za kupno tego surowca.

Jestem tu nowy, ale ewidentnym rynkiem zbytu dla naszych towarow jest Italia. Powinnismy ustanowic stale stosunki handlowe z Ostia i wysylac tam swoje towary. Pry okazji bedzie mozliwosc odwiedzac Wieczne Miasto.
Jak juz bedziemy tam mieliw ielu znajomych, mozna ich zachecic do budowy domow wypoczynkowo-letniskowych na naszych wyspach.

Ej tylko bez takich planów na kurorty dla bogatych Rzymianów, to nastąpi dopiero za 2000 lat, w XX wieku, teraz to my chciejmy odwiedzać Italie dla relaksu:)

Nie rozumiem, dlaczego nie mielibysmy wykorzystac tej okazji po to by wiecej osob nas odwiedzalo i pisalo na anszym forum?

Forum jest miejscem pomocniczym do gry która toczy się na portalu Historica dlatego raczej niewielu będzie tutaj z poza prowincji zaglądać.
Tam i tak regularnie nas odwiedzją. Przykładem jest letni festiwal. Rozpoczyna się dziś o 21.00 a ma miejsce co roku IR.
Już przybyło 4 graczy z innych prowincji. Oczekujemy więcej.
Co do rozwoju to obecnie staramy się rozwinąć infrastrukturę produkcyjną. CHodzi o takie rzeczy jak kopalnie i warsztaty. To są zarobki dla prowincji. Jak będzie duży dopływ finansów to będziemy mogli rozwijać kulturę i inne aspekty.

Szlachetny zapraszamy i Ciebie Munchacusie Sulpicius. Miasto w którym są obchody dorocznego festiwalu to Olbia.

Tam też i ja urzęduję
Pozdrawiam Sebastian Cassius.

Kulture można rozwijać bez koniecznych zarobków z inwestycji, szkoła nie kosztuje prawie nic, a sprzydała by się, teatry, amfiteatry etc. też wiele nie kosztują, a są konieczne, gdyż obywatele potrzebują od czasu do czasu wybrać się na prawdziwą kulture. Probleme jest natomiast brak graczy którzy by zajęli się zarządzaniem, może należy zainwestować w reklame:) tak by kogoś ściągnąć, zaproponować im kokosy, to ich przyciągnie, każdy leci na kase.

Androniku, widzisz za teatry płaci się, za szkoły i inne obiekty nie wymienione w handlu tak samo.
Za moją villę zapłaciłem 4000 sestercji
i zamierzam wydać kolejne kiedy tylko będzie taka możliwość...

Faltem że w skali prowincji 4000 to ogromna kwota nie jest, ale jak to powiadają ziarnko do ziarnka... Smile

Nadmienić warto iż prowincja nie posiada żadnych obiektów gospodarczych na dzień dzisiejszy (nie licząc portów i stoczni które i tak niedawno dopiero zakupiono)

Oczywiście pewne wydatki na kulturę będą niezbędne i oczekuję iż prefekci będą występować z podaniami o przyznanie na ten cel funduszy...

Ja sam zamierzam wybudować szkołę, od dawna chciałem ją mieć w Aleri,
ale o płaceniu nie słyszałem, nigdzie nie znalazłem przepisu, ani w edyktach, ustawach, nawet na forum rady kultury, zpewnością dla realności należy wydać troche sestersów, więc może to o to chodzi.

Dokładnie o to Androniku zacny Smile

Ta moja bystrość i spostrzegawczość Smile