Plan rozwoju prowincji

No dobra to nadszedł czas na kolejną odsłonę palącego nas problemu, czyli jak lepiej zaludniać prowincję.
Są dwie drogi.
01. Samowolne zasiedlanie. W sumie fajna sprawa bo każdy mieszkaniec ma swój tytuł prefekta itd.
Plusy:
* Obsadzone stanowiska

Minusy:
* Ludzie porozrzucani więc trudno o tworzenie jakiejś konstruktywnej fabuły.
* Potencjalny gracz szybko się zniechęca bo nie ma z kim grać, każdy jest w sumie separowany odległością.

02. Kolonizacja jednego miasta

Plusy:
* Dużo graczy w jednym mieście, łatwość w klejeniu fabuły, oddziaływanie każdego gracza na pozostałych. Łatwiejsze zaaklimatyzowanie się nowych i prawdopodobne dłuższe pozostanie.

Minusy:
* Brak władz w pozostałych miastach.
* Konieczność wprowadzania licznych NPC do tworzenia fabuły przez każdego z graczy.

Mi się wydaje że lepiej by w takim wypadku zastosować drugą opcję. Mniej miast w których jest życie ma szansę zwerbować gracza.
Tym bardziej to ważne że często niektórzy (np ja ) bywają nieosiągalni Rolling Eyes

Co myślicie w tej sprawie?

popieram wariant 2. Nabycie doświadczenia w grupie złożonej z mieszkańców jednego miasta mogłoby owocować obejmowaniem urzędów w innych miastach i przenoszenie tam iskierki życia Wink

A ja to jeszcze przemyśle Smile

Zdradzę tylko, że bardziej jestem skłonny poprzeć wariant 2, ale tylko dlatego, że mam do wyboru tylko dwa warianty Smile

Pozdrawiam.

Kurcze nie wiem Confused

Nie wiem kto tutaj z obecnych posiadajac status prefeta wzglednie kwestora, zostawi swoje miasto i przeprowadzi sie w inne miejsce celem zrgupowania graczy. Troche mija mi sie to z celem. Myslalem o innym wariancie (ponoc zawsze trzecia droga istnieje Very Happy

) i natychmiast nasunela mi sie kiedys daaaaaaaaaaaawno temu zarzucona propozycja stworzenia Rady Prowincji (RP). Widzialbym zalety takiego rozwiazania w kilku punktach:

a) Laczy punkt 1 i 2 propozycji Sebastiana

b) Nowi obywatele otrzymywaliby z miejsca na poczatku jakis malo wazny urzad w postaci np. zarzadcy portu albo doradcy jakiegos typu. Powodowaloby to wciagniecie ich do RP i poprzez to do ciekawej rozgrywki w prowincji.

c) RP zwolywana bylaby nie tylko z powodow politycznych czy gospodarczych ale spelniala by tez role "spoleczna". Takie zebranie Rady Prowincji trwaloby np. przez tydzien. Nasza prowincja nie jest kolosalna i przemieszczamy sie po niej w szybkim tempie wiec nie widze tutaj problemow. Najblizej moja koncepcje takiego Organu oddwalby opis Elizjum z systemu World of Darkness (Vampire: The Dark Ages lub Vampire: The Masquerade). Nie wiem czy jestescie zaznajomieni z materia wiec podaje link dla zainteresowanych (choc w sumie wystarczy w googlach wpisac wampir+elizjum i mamy informacje Very Happy

)

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

w tej kwesti musze Cie poprzeć w 100% Borysie Wink

pomysł jest według mnie idealnym rozwiązaniem istotnego problemu Laughing

poza tym niech każdy ściągnie chociaż 1 nowego gracza, już nas będzie 2 razy więcej Laughing

pozdrawiam

Borysie, pozostaje, by wszyscy Prefekci zadecydowali, czy chcą by powstała RP. Ja wyrażam zgodę na powstanie RP. A co do zgrupowania wszystkich obywateli w jednym miejscu, to jestem zdania, że to nie najlepszy pomysł. Nie tylko dlatego, że inne miasta cierpiały by w niedostatek zasobów ludzkich, po prostu prowincja stała by się tylko jednym miastem, a nie dwom wyspami. W dodatku jakim miastem było by to jedno- główne? Były by też konflikty, bo zdarzył by się ktoś, kto chciałby zasiadać u szczytu władzy, a ta byłaby zajęta. Zresztą, moja wizja dąży do rozwoju całej prowincji. Jednak prawdą jest, że gdzie większa liczba graczy, tam więcej wątków. Na razie prawie każde miasto jest zaludnione, tylko Neapolis jest samotne.
Najpierw można by spróbować powołać RP, może spotkanie RPG przyniosłoby nowe pomysły i kilka nowych wątków.
Pozdrawiam.

co konkretnie proponujesz Androniku??

Popieram Androniku. Wypowiadam sie: Jestem za RP. Dziekuje za uwage Very Happy

Lesusie, proponuje byś poparł powstanie RP. Pozostaniem nam tylko Justyna i możemy działać. Wybierzemy sobie weekend, który będzie wszystkim odpowiadał i wtedy się spotkamy. Miejscem będzie Aleria, bądź Olbia, . Wiadomo, to pierwsze miasto jest bardziej odpowiednie, tam mamy siedzibę Kwestora Smile

Ja umieszczę news w naszej prowincji, tak by wiedzieli wszyscy, że mamy zebranie.
Na spotkaniu ustalimy status, głosowań będzie kilka i takie tam. Napiszę post o wysłaniu do was listów z propozycją przybycia na to zebranie. Najpierw jednak datę ustalmy.
Pozdrawiam.

dobrze popieram oczywiście bo to świetny pomysł Wink

może przyszły weekend w realu??

A może termin po tym weekendzie, co Lesus proponuje?
Pozdrawiam.

ja mam już prawie wakacje więc do terminu się dostosuje Laughing

ale jak będzie wyglądało to spotkanie tak w praktyce Smile

??

Mi się wydaje że bardziej niż urząd graczy zainteresuje po prostu dobry RPG i duuuużo akcji, którą raczej trudno jest prowadzić kiedy gracze żyją "w osamotnieniu" Smile

Ps.
Ja obecnie siedzę w Galii i oglądam świątynię Wink

Oczywiscie ze RPG to podstawa ale o ile milej sie w nim bierze udzial jesli mozna sie znalezc np. w "sztabie kryzysowym" prowincji w przypadku, powodzi, ataku piratow etc. Very Happy

Ba! O ile przyjemniej sie gra jesli zajmuje sie stanowisko urzednicze i kwestor nie patrzy na ciebie jak na zwyklego robola Very Happy

ale wyslucha, podrapie sie po podbrodku, rozwazy twe slowa...... Very Happy

(W koncu jakos te Rade Prowincji trzeba zareklamowac nie Question

)

może ustalimy wstępną datę w realu kiedy to spotkanie się odbędzie Question

Androniku mógłbyś napisać już na historice tekst o powiadomieniu wszystkich członków przyszłej rady o spotkaniu Wink

pozdrawiam